- a nie widać jeszcze tej wiosny.
Jaka szkoda, że nie ma czasu się tym
nacieszyć.
Leżę od trzech dni z gorączką nie pocąc ani kropli
- spuchłem jak ciasto drożdżowe.
W te święta nie było na stole żadnych ciast,
bywały zawsze za dawnych lat.
Czuję że jestem prawdziwym bogaczem
- znalazłem w kieszeni 1802 jeny.
A jeszcze 36 tajwańskich dolarów brzęczy
- w torbie od wspomnień.
W niej trzymam całe życie.
Bardziej wspomnienia trzymają mnie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz