poniedziałek, 28 września 2020

373

To się musiało stać. To się musiało stać. To się musiało stać.

Księżyc i słońce i gwiazdy musiały spaść. To się musiało stać.

Czas nigdy nie potrafi cofnąć się ani o krok. To się musiało stać.

Życie zamienia się w głaz. To się musiało stać.

Wysysa z nas wszelki sens. To się musiało stać.

Posyła nas nad krawędzi brzeg. To się musiało stać.

I wody stają i milkną fale. To się musiało stać.

Choć prują wciąż po nich łodzie, pełne naiwnych żyć. To się musiało stać.

Toż to Styks, a nie żadnej nadziei morze. To się musiało stać. 

W mętnych odmętach - nie widzę już siebie. To się musiało stać.  

Tylko szlam, bagno i czerń nieskończonej nocy. To się musiało stać.

To się musiało stać - a ja tak bardzo trzymałem się wiary - że nigdy się to nie stanie!