Ta szmata capi stratą. Zostały nam dwa lata?
Wojna, wojna idzie wojna.
W twoim bloku może być niespokojna.
Zabiją twego ojca, zgwałcą żonę i matkę!
Dzieci twoje zabiorą, naturalizować nad Ob.
Wyciskam się jak szmata. Spocony ze strachu.
Ta szmata spada z dachu. Wręczyłem kata.
Wojna, wojna idzie wojna.
Żaden tam heroizm czy chwila dostojna.
Zabiorą wszystko co mamy, cały nasz trud!
Wszystko to się zamieni w gruz i brud...
Katastroficznie...
OdpowiedzUsuńRealizm pesymistyczny
Usuń